KATEGORIA - Literatura młodzieżowa.
ILOŚĆ STRON - 366
PREMIERA - 23.11.02.
''MIDNIGHT BLUE''
NIC NIE ODBIERZE CI LUDZI.
KTÓRYCH NOSISZ W SERCU.
emocjonalne jak ta !!!
Nie mogę się otrząsnąć ...
Rowoon, Mari i Suzy... to bohaterowie książki,
wokół których wszystko się kręci.
Rowoon jest świadkiem samobójczej śmierci
Mari, i ucieka z Korei do Pragi, aby tam zagłuszyć sumienie,
że nie pomógł dziewczynie którą bardzo lubi. Myślał, że zapomni,
lecz z dnia na dzień wpadał w większą depresję, co wpędzało
go w jeszcze większą chorobę. Dziesięć lat tam spędził,
przypominając wraka człowieka, i nagle na jego drodze
staje Suzy przypominająca Mari.
Wraca do Korei, aby rozwikłać zagadkę dziewczyny,
która zaprząta jego umysł i myśli. Jest przekonany,
że to Mari mimo, że widział jak umiera.
Wspomnienia są jego takim zapalnikiem do tego,
aby znaleźć dziewczynę. Romoon musi poradzić sobie
z przeszłością, nie wiedząc co go jeszcze czeka.
Zakończenie pozostawia łzy i masę pytań DLACZEGO ???
TO WSZYSTKO MIAŁO MIEĆ INNE ZAKOŃCZENIE.
Jest to debiut i jak najbardziej udany. Początek
nie zapowiadał takiej burzy wydarzeń jak w drugiej połowie,
gdzie wszystko nabierało tempa. Czytając jesteśmy
świadkami rodzącego się uczucia, które jest przeszkodą
dla innych. Tajemnica śmierci, zagadki, i prawda, która
jak się okaże jest tragiczna i wręcz rozdzierająca serca.
Autorka w piękny sposób przedstawiła losy bohaterów,
i ich przeżycia, a było ich sporo.
Każdy z nich zasługuje na uznanie, bo każdy z nich
miał marzenia, plany które wraz ze śmiercią Mari
poszły spać. Ich świat został przewrócony do góry
nogami, w którym musieli oswoić się z zaistniałymi
sytuacjami, które się wydarzyły.
Ta historia przepełniona jest ogromnym bólem
po stracie. Miłością która powinna się rozwijać,
lecz los zdecydował inaczej. Zakazy i nakazy ze strony
rodziny i ich odrzucenie, które prowadzi do tragedii.
Ale również o walce o to co najcenniejsze i najdroższe,
które również nie miało prawa mieć dobrego zakończenia.
Ja jestem pod wrażeniem tej powieści,
i polecam ją jak najbardziej całym serce.
Komentarze
Prześlij komentarz