Małgorzata Zwierzyk - Krzak - ur. w 04.03.1977 w Tarnobrzegu. Dzieciństwo i młodość spędziła najpierw w nadwiślańskich Świniarach Starych, następnie w malowniczych Kielcach. Obecnie od 13 lat mieszka w urokliwej Trzebnicy pod Wrocławiem. Z zawodu jest nauczycielką edukacji wczesnoszkolnej i politologiem. Od szesnastego roku życia tworzy poezję. W sierpniu 2020 zadebiutowała tomikiem autorskim Wiatr na bezdrożu. Od młodych lat pasjonuje się psychologią, fotografią i dobrą muzyką. Żona i mama dwóch synów Wojciecha i Antoniego.
''DZIEWCZYNA Z GRASSE''
''Dziewczyna z Grasse'' to piękna i romantyczna
powieść autorki, która pachnie lawendą.
Jej bohaterką jest Marjolaine, a zdrobniale Marie,
bo tak ją nazwał On - piękny, przystojny
i zakochany w niej Vincent, który mimo wielkiego
uczucia ją zostawił, wybierając Paryż, miasto miłości.
Po ciężkim rozstaniu Marie wyszła za mąż,
jednak i w tym przypadku los z niej zadrwił
zabierając jej męża, który ginie w wypadku samochodowym.
Ma jedynego syna, którego kocha nad życie.
Vincent mimo prób ułożenia sobie życia, pozostaje sam,
mimo wielu kobiet w jego życiu, mający Marie w swoim sercu,
postanawia wrócić do rodzinnego domu, zostawiając swoje dotychczasowe życie
i zawalczyć o dawną miłość.
Po trzydziestu latach dochodzi do nieoczekiwanego
spotkania dawnych kochanków Marie i Vincenta.
Odżywają wspomnienie i uczucia, które
uderzają w nich ze zdwojoną siłą. Ich związek
przejdzie trudną próbę naznaczoną chorobą.
Vincent jest wziętym i szanowanym lekarzem,
Marie malarką, która marzy o otwarciu
galerii w której mogłaby pokazać innym swoje
obrazy.
Mają wokół siebie przyjaciół, którzy kibicują
im i dodają otuchy w trudnych chwilach,
i na których mogą liczyć o każdej porze dnia i nocy.
Autorka w swojej powieści zabiera nas
do wielu zakątków pięknego i malowniczego
miasteczka Grasse, spacerując
jego wąskimi uliczkami,
które tak pokochała Marie,
pachnące oleandrami, lawendami, mimozą,
jaśminem, różami, pomarańczami i migdałami.
Oraz brzegiem morza, podziwiając zachód słońca.
Lekka, przyjemna w czytaniu historia, chociaż
momentami łezka się w oku zakręciła, tak na jeden
wieczór, bo gwarantuje, że po jej otwarciu
nie zamkniesz póki nie doczytasz do końca, aby się
dowiedzieć jaki będzie jej finał.
Okładka piękna, przyciąga wzrok zachęcając
do przeczytania.
Z mojej strony, polecam książkę czytelniczkom
bez względu na płeć i wiek.
Komentarze
Prześlij komentarz