''Seks, zombie i krew'' - Małgorzata Wiśniewska - Cichowska
Sam tytuł może wskazywać, że w książce
będziemy mieli do czynienia z masą
truposzy czychających na ludzi nieobjętych
jeszcze zarazą, która panuje na świecie.
Główną bohaterką jest Taylor, wychowanka poprawczaka,
która po wyjściu z niego musi stawić
czoła złu które zapanowało.
Nastały ciężkie czasy, brak pożywienia, wody,
która niejednokrotnie stała się kartą przetargową
w walce o życie.
Świat w trakcie choroby jej mieszkańców bardzo
się zmienił, na gorsze oczywiście.
Życie ludzkie nie miało żadnej wartości
po ugryzieniu zombie, sami się nimi stawali.
Nie patrząc na nikogo, zaczęli wędrówkę
w celu szukania pożywienia, czyli ludzkiej krwi
oraz ciała, zarażając tym innych chorobą.
Nie mając kontroli nad swoim zachowaniem,
zabijają, nie zdając sobie z tego sprawy.
Taylor jako kobieta jest bardzo dzielna,
pełna sił i odważna. Swoim zachowaniem
niejednokrotnie pokazuje, że można na niej
polegać. Ma słabość do pewnej
dziewczyny o zielonych oczach, która
staje się jej obiektem westchnień, i dla której
jest w stanie poświęcić nawet swoje życie.
Książka mimo tego, że ocieka krwią, seksem,
strachem o własne życie, nie odrzuca.
Jest świetnie napisana, sporo się dzieje
w życiu naszej bohaterki, która ma dar
do pakowania się w kłopoty. Dzięki swojemu
uporowi i odwadze, wychodzi praktycznie bez szwanku.
Ma sporo przyjaciół z którymi podróżuje w poszukiwaniu
jedzenia, wody oraz broni, potrzebnej do walki z wrogiem.
Przyjaciół, na których zawsze
może liczyć w najcięższych momentach swojego życia.
Bardzo polubiłam bohaterkę książki, która zawsze
starała się stawiać po dobrej stronie, pomagając,
i oddając serce w to co robi. Natomiast nie może
pogodzić się ze zdradą, której niejednokrotnie
doświadczy, a która będzie przyczyną
łez, niezrozumienia i cierpienia.
Powieść ta przedstawia miłość dwóch kobiet
do siebie. Ich miłość, która staje się
jakby drogowskazem na dalsze życie i jego sensem.
Miłość, która jest tak wielka, i szczera, aż do bólu
na której zawsze można polegać, bez względu
na okoliczności i wydarzenia, które
momentami przyprawiały o gęsią skórkę.
Nie będę dużo zdradzać z życia bohaterów,
bez których ta powieść z pewnością
by nie istniała, ale każdy z nich ma w niej
swój udział, nieważne czy jest to zombie,
który przed chorobą był normalnym i zdrowym
człowiekiem, czy ktoś, kto tą chorobą nie został
zarażony poprzez ugryzienie.
Chociaż powieść bym zaliczyła
do młodzieżówki, ponieważ bohaterowie
jej to młodzi ludzie, to przeczytać ją może każdy,
do czego zachęcam.
POLECAM !!!
Komentarze
Prześlij komentarz