Edith Velmana - urodziła się w 1925 roku. Po wojnie studiowała na Uniwersytecie Amsterdamskim. Została psychologiem specjalizującym się w gerontologii, ostatecznie osiedlając się w Stanach Zjednoczonych. W 1996 roku otrzymała tytuł szlachecki od królowej Beatrix Obecnie wraz z mężem mieszka w Massachusetts, jej pamiętnik Historia Edith został przetłumaczony na kilkanaście języków. W 1999 roku zdobył nagrodę Talkie Award w kategorii ''Najlepsza biografia'' oraz Jewish Quarterly's Wingate Award w kategorii ''non fiction''
''PAMIĘTNIK EDITH''
- Poruszające wspomnienia dziewczyny, która
przetrwała II wojnę światową -
Historia dziewczyny opisana w książce, długo
będę pamiętać. Wiele przeczytałam książek,
opisanych przeżyć z okresu wojny,
byciu w obozach koncentracyjnym i przeżywaniu
piekła jakie zgotował człowiek człowiekowi.
W tej historii główna bohaterka dzięki pomocy
najbliższych, zmieniła swoje dane
dzięki czemu przeżył, chociaż z daleka
od rodziny, przyjaciół w obcej rodzinie.
Żydom w czasie wojny żyło się bardzo ciężko,
mieli zakaz prawie do wszystkiego, jako naród
zostali skazani na zagładę.
Edith tak do końca nie była świadoma
zła i cierpienia jakie zgotowano narodowi
żydowskiemu.
Z daleka od rodziny i przyjaciół przeżywała
swoją wojnę w sercu, martwiąc się o ich los.
Chociaż większość jej rodziny nie przeżyła,
nauczyła się z tym żyć.
Dzięki pamiętnikom i listom, które
zachowała możemy dowiedzieć się jak
udało jej się przeżyć.
Wojna była trudnym okresem nie tylko
dla Żydów, ale dla całej ludności.
Obozy koncentracyjne, głodówka, ciężka praca, choroby
i komory gazowe. Tysiące osób zginęło
w samotności, bez rodziny w przerażeniu
i strachu o bliskich.
Edith miała dużo szczęścia. Zmiana nazwiska,
i zastępcza rodzina ocaliła jej życie.
Po opuszczeniu swojej rodziny nie straciła
tak do końca z nimi kontaktu. Listy, które
wymieniali między sobą, dawały nadzieję na
powrót do dawnego życia, normalności.
Lecz los okazał się dla większości z nich okrutny.
Książka ''Historia Edith'' to wspomnienia,
które czyta się z ciężkim sercem.
Momentami potrafią wzruszyć do łez, zwłaszcza
podczas czytania listów, w których kryje
się wiele bólu i troski o bliskich.
Edith jako młoda dziewczyna, miała
wiele odwagi w sobie, nie poddawała się.
Miała w sobie hart ducha i pragnienie życia.
To też w dużym stopniu jej pomogło
w przetrwaniu tego trudnego okresu.
Książka bardzo mi się podobała i mogę
ją polecić z całego serca.
MOJA OCENA 10 / 10
PREMIERA 4.05.
ZA EGZEMPLARZ DZIĘKUJĘ
Komentarze
Prześlij komentarz