Przejdź do głównej zawartości

Dziewczyna z fotografii

 

  Anna Olszewska - z wykształcenia prawniczka, z zamiłowania pisarka. Zadebiutowała w 2017 r. powieścią ''Moja irlandzka piosenka'' i zachęcona jej ciepłym przyjęciem kontynuuje przygodę z pisaniem. Najlepiej odnajduje się w świecie uczuć, stąd potrzeba wymyślenia historii, w których miłość gra pierwszoplanową rolę. 

  ''DZIEWCZYNA Z FOTOGRAFII''



- Czy jedno zdjęcie może zmienić wszystko ? -

Gdy tylko zobaczyłam okładkę tej powieści, pomyślałam,
że muszę ją przeczytać.
Jest piękna i zachęca do czytania. Historia 
w niej napisana chwyta za serce.

Jest to moje pierwsze spotkanie z autorką,
ale z pewnością nie ostatnie.
Paryż, piękne miejsce gdzie z pewnością 
każdy by chciał być i zakochać się.
Tam właśnie zaczęła się historia Nataszy i Lukiego.
Natasza w swoim życiu doznała wiele cierpienia 
i bólu. W wypadku samochodowym 
straciła rodziców i jako baletnica
szanse na kontynuację tego co kocha - taniec.
Wraz z marzeniami, traci jakąś cząstkę siebie.
Lecąc do Paryża, musi uporządkować sprawy,
sprzedając dom w którym dorastała.
Jest zagubiona i musi nauczyć się od nowa żyć.
Natomiast Luki jest mężczyzną z planami na przyszłość,
które legną w gruzach. Poznając Nataszę 
z każdym kolejnym dniem jego serce zaczyna 
bić coraz mocniej. Jako fotograf robi dziewczynie 
masę zdjęć startując w konkursie fotograficznym.
Czy tych dwoje ludzi, pokiereszowanych przez 
życie, los, znajdzie wspólną drogę do szczęścia ?
I czy Luki będzie zwycięzcą konkursu, tego 
wam nie zdradzę, ale zapraszam do lektury.

Cudowna historia i styl autorki pozwala zatopić 
się w lekturze od samego początku do ostatniej strony.
Powieść pełna marzeń, pasji, miłości i bólu
z którym ciężko żyć.

W powieści idąc w parze z bohaterami 
chociaż mamy okazję poznać piękny Paryż,
mieszkańców i jego uroki.

''Dziewczyna z fotografii' - to ciepła i pełna 
emocji opowieść o dziewczynie, która 
mimo swojego ubytku w zdrowi, pozując 
do zdjęć, wkłada serce. Jej naturalność jest 
prawdziwa i budzi podziw.
Jej serce z pomocą Lukiego budzi się 
do życia, otwierając na drugiego człowieka,
 miłość i nadzieję na lepsze jutro.

Historia wielu bohaterów, lecz to Natasza i Luki 
grają w niej główną rolę.
Książka bardzo mi się podobała i polecam 
ją każdemu.


MOJA OPINIA 10 / 10
PREMIERA Z 13.04.
ZA EGZEMPLARZ DZIĘKUJĘ 












Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Zapowiedz recenzencka !!!

  Zapowiedz recenzencka !!! ''MIASTO DEMONÓW'' SUSAN V. PEACOCK OPIS WYDAWCY  !!! Samantha, znana modelka, jest nagabywana w internecie przez tajemniczego wielbiciela, który zapowiada, że zrobi wszystko, aby zdobyć jej miłość. Wiadomości stają się coraz częstsze i coraz bardziej niepokojące – oprócz wyznań zaczynają pojawiać się w nich też groźby. W dodatku okazuje się, że stalker obserwuje ją w jej mieszkaniu. Przerażona Samantha zwraca się do znajomego informatyka z prośbą o namierzenie natręta. Peter jest onieśmielony piękną dziewczyną i zrobi wszystko, byle tylko być jak najbliżej niej. Na ratunek są gotowi rzucić się również Matteo, fotograf Samanthy, oraz Jeremy, jej przyjaciel z dzieciństwa. Czy zagadkę tajemniczego stalkera uda się rozwikłać? Poznaj pełne intryg miłosne życie bohaterów, świat luksusu, w którym się pławią i gdzie narkotykiem jest testosteron. Czy żądza i chęć spełnienia najskrytszych pragnień doprowadzą do zbrodni? "Miasto demonów" rozp...

Śmierć żonokrążcy.

  Iwona Banach - niekwestionowana mistrzyni komedii kryminalnej, wielokrotnie nagradzana w konkursach literackich. Tłumaczka literatury francuskiej i włoskiej. Absolwentka romanistyki na KUL -u, jest prawdziwym i prawdziwie wrednym ''językowcem'' kochającym imiesłowy. Ukończyła też resocjalizacje na Akademii Pedagogiki Specjalnej. Kocha eksperymenty, chili i teorie spiskowe. KATEGORIA - KRYMINAŁ, SENSACJA, THRILLER ILOŚĆ STRON - 336 PREMIERA - 10. 07. 24. ''ŚMIERĆ ŻONOKRĄŻCY'' PIĘĆ BYŁYCH ŻON NA URODZINACH U EKSTEŚCIOWEJ Z PIEKŁA RODEM ? TO NIE MOŻE SKOŃCZYĆ SIĘ DOBRZE...   Kolejna powieść kryminalna i kolejny strzał w dziesiątkę.  Autorka ma niesamowite  poczucie humoru, którym dzieli się z nami na kartach swoich książek od których nie da się oderwać. On jeden Walter i pięć żon, o kocankach  nie wspomnę i mamusia, która bardzo  by chciała żeby synuś się ustatkował. Lecz jego myślenie zupełnie się nie chciało zgrać z myśleniem rodzicielki, co niestety ni...

Szepty jeziora

GRAŻYNA MĄCZKOWSKA - urodziła się w Nowym Mieście Lubawskim. Obecnie mieszka w Szczytnie. Żona, mama, babcia i teściowa. Zanim napisała debiutancką powieść pt. "Powiedz, że mnie kochasz, mamo", przez wiele lat była właścicielką stajni i prowadziła rekreację konną. Kocha przyrodę, a najbardziej żurawie, skowronki, brzezinę i wrzosowiska. Nie potrafi zrozumieć ludzkiego okrucieństwa wobec zwierząt i natury. Marzycielka zakochana w książkach, poezji, Mazurach i w życiu. Uwielbia wędrówki po górach, zwiedzanie i pracę w ogrodzie. Lubi podróże, długie piesze wędrówki, muzea, wystawy malarstwa i grzybobranie. Jest bardzo pozytywnie nastawiona do życia. Inspiracje do tworzenia powieści czerpie z obserwacji. Bohaterom swoich książek pozwala przeżywać autentyczne ludzkie losy, napotkane sytuacje i usłyszane rozmowy. Uważa, że każdy człowiek jest jak księga, z której można czytać. Jej historie zawsze dobrze się kończą i mogą inspirować innych do zmian w życiu i do przejścia na jego o...