Ewelina Gierasimiuk - Metra ur. 1979 roku. Zawodowo zajmuje się krzewieniem wiedzy z zakresu filologii angielskiej, geografii i ochrony środowiska oraz wychowania do życia w rodzinie.
''3600 GRAMÓW SZCZĘŚCIA''
Główną bohaterką powieści jest Ewelina, kobieta
szczera opowiadająca historię w której
zapewne jest ból, rozpacz, jak również
szczęście i radość.
Wraz z mężem starają się o potomstwo,
jakie wielkie rozczarowanie ich spotyka
gry ich starania nie odnoszą sukcesu. Radość,
która z początku zawładnęła ich sercem,
przemieniła się w smutek i żal.
Strata dziecka nienarodzonego to jest wielka
rozpacz dla matki, której nic nie jest
w stanie przepędzić.
Ból, który w niej siedzi pozostawia ślad
na całe życie, ale nie poddaje się, walczy
o kolejna próbę, może się uda i udaje się.
Radość, szczęście i znowu ból...
Do trzech razy sztuka i przychodzi
na świat piękne, upragnione i ukochane
3600 gramów szczęścia, które daje niewyobrażalną
radość i miłość.
Historia napisana w formie jakby pamiętnika,
opisane jest w nim wszystko to, z czym
bohaterka się zmagała.
Oczekiwanie, wizyty w szpitalu
i przebieg ciąży, wychowanie dziecka
oraz czas spędzony z rodziną, który jest dla
niej najpiękniejszym czasem w jej życiu.
Dobrze ją rozumiem, ponieważ sama jestem
mamą i ten czas z dzieckiem jest czasem
niezapomnianym.
Każdy uśmiech, spojrzenie mogłabym
porównać do widoku nieba.
Tak jak Ewelina, ona widziała w oczach
swojego dziecka wszystko co
najpiękniejsze i najdroższe.
Ewelina nie poddawała się, bardzo pragnęła
potomstwa i udało jej się.
Serce jej zostało napełnione miłością i radością,
ale tych rys, które już zostały wyrzeźbione
przez nieudane próby nic nie jest
w stanie wypełnić.
Książka bardzo fajna do przeczytania
w jedno popołudnie.
POLECAM !!!
PREMIERA 3.08.
ZA EGZEMPLARZ DZIĘKUJĘ
Komentarze
Prześlij komentarz