Przemysław Piotrowski, ukończył studia na Uniwersytecie Zielonogórskim, studiował również w Hiszpanii i USA.Były dziennikarz ''Gazety Lubuskiej'', w której najpierw zajmował się tematyką sportową, potem - śledczą.
''PIĘTNO''
Powiem, że autor nieźle pojechał po bandzie.
Dawno nie czytałam tak makabrycznego i pełnego
grozy kryminału w którym
dopatrzymy się również zdarzeń
jak z horroru.
Sporo ofiar, krwi, ludzkich
szczątków i psychopata, który za swój
nieszczęsny los próbuje wymierzyć
sprawiedliwość.
Snuje się po ziemi niczym cień,
dokonując brutalnych morderstw,
siejąc postrach, polując na kolejną
ofiarę.
Kościół powinien być instytucją,
która powinna świecić przykładem
i nieść pomoc, lecz tutaj okazuje
się największym wrogiem.
Dzieje się tam wiele złego
przez lata i to bezkarnie.
Podczas czytania na jaw wychodzą
co raz to nowe fakty co do
zamordowanych osób jak
i co do sprawcy.
Z początku jest wiele porozrzucanych
po podłodze kawałków
nie pasujące do niczego,
lecz z końcem wszystko zaczyna
pasować.
Dla mnie samej zakończenie
było ogromnym zaskoczeniem,
nie sądziłam, że od głównego
pnia została oderwana za młodu
jedna gałąź, która z czasem
zaczyna schnąć i gnić wydzielając
dookoła smród.
Czy jest coś co może go zabić ???
Czym straszniejszy, tym bardziej
go wchłaniałam i ucieszyłam
się bardzo gdy dobrnęłam do końca,
wiedząc, że kolejna część
już czeka na przeczytanie.
Również zapowiada się bardzo
interesująco i mrocznie.
Autor mnie kupił i z pewnością
z wielką przyjemnością będę
sięgać po jego kolejne książki.
Piętno jak sama nazwa mówi
odgrywa dużą rolę, wśród
bohaterów, ponieważ żyją z nim
praktycznie nic o nim wiedząc.
Są napiętnowani, oskarżani
o coś czego nie zrobili,
chociaż dowody wskazują właśnie
na nich.
Jak wybrnąć z pułapek, które
zafundował im sprawca ?
I kim on właściwie jest...
Świetna książka, mroczna i wciągająca
na maksa do samego końca.
Kto jeszcze nie czytał to bardzo
polecam.
MOJA OCENA 10 /10
PREMIERA 6.05.20.
ZA EGZEMPLARZ DZIĘKUJĘ
Komentarze
Prześlij komentarz