Szlam

  Andrzej Mathiasz - pisze książki; kryminał,sensacja,thriller.

''SZLAM''

RAZ,DWA,TRZY...Słyszysz początek wyliczanki ?

Spodziewałam się dobrego kryminału, i go dostałam.

Lublin jest miastem gdzie dochodzi do zbrodni. To tam właśnie zostaje

znaleziony męski organ.

Później zostaje znaleziona reszta ciała,

ale to nie jest jedyna ofiara zabójcy. Ofiar jest więcej.

RAZ.DWA,TRZY...JUŻ NIE ŻYJESZ...

Sprawą zajmują się prokurator Adam Szmit,policjantka Aneta Brudka,

oraz Magdalena Choroba. 

Muszą oni za wszelką cenę złapać zabójcę zanim ofiar

będzie więcej.

Podczas gdy jednemu z mężczyzn udaje się przeżyć

atak, na jaw wychodzi, że to kobieta która zabija poprzez 

okaleczenie według jakiegoś schematu.

Podczas śledztwa wychodzi na jaw, że zabijani 

mężczyźni to pedofile,\którzy muszą zapłacić 

za swoje złe uczynki wobec dzieci.

Kryminał od samego początku  nadaje tempa, i ani trochę nie

zwalnia do samego końca. Podczas dochodzenia poznajemy 

obraz człowieka zdesperowanego i skrzywdzonego przez życie.

Człowieka, który sam wymierza sprawiedliwość na zwyrodnialcach.

Samemu mając zrytą psychikę.

Co tak naprawdę się stało, że sprawca dopuszcza

się takich niecodziennych zbrodni,

 mieszając w to kościół ?

Czy cała trójca będzie w stanie 

powstrzymać sprawcę, i odpowiednio 

ją ukarać za swoje czyny ?

Autor zapunktował u mnie za pomysł na kryminał.

Jest świetny, ciekawi bohaterowie,czarny humor

oraz zakończenie,które zaskakuje.

Jest to kryminał z innej beczki, niż byłam 

przyzwyczajona. Pokręcony a zarazem bardzo

wciągający.

Nie miałam przyjemności czytania 

czegokolwiek tego autora. Ale ma już 

w mojej osobie swoją fankę.

MOJA OCENA 10 /10

PREMIERA 26.05.

ZA EGZEMPLARZ DO RECENZJI

DZIĘKUJĘ