Zoë Folbigg - dziennikarka i redaktorka. Karierę rozpoczęła w "Cosmopolitan" w 2001 roku. Później jako freelancerka pisywała do "Glamour", "Fokus","Daily Mail","Healtky","Look","Top Sante","Mouther and Baby","Elle","Sunday Times Sttle" i "Style.com".
"Stacja miłości ".
Powieść oparta na prawdziwej historii...
Uwielbiam jeździć pociągami, tak jak główna bohaterka powieści. Ale nie miałam tego szczęścia spotkania w żadnym z nich tego jedynego.
Maya miała to szczęście i przeczucie ją nie myliło, że to ten jedyny. Chociaż On jej nie zauważał to dziewczyna wpatrywała się w niego jak w obraz.
Marzyła, śniła, opowiadała o nim w pracy - czekała. Musiała coś zrobić i zrobiła.
Maya jest młodą dziewczyną, pracującą w świecie mody, zakochaną w mężczyźnie z pociągu, który tak jak i ona codziennie tą samą trasą jeździ do pracy. Zawsze zaczytany, nie interesujący się otoczeniem. Ma dziewczynę i plany na przyszłość.
Czy nadejdzie ten dzień w którym chłopak zauważy Maye i zauroczenie nim ?
Czy bedzie im dane być razem ?
Historia bardzo fajna, lekka i przyjemna w czytaniu przy której można spędzić kila godzin. Polubiłam bohaterkę za odwagę aby zawalczyć o mężczyznę, który na zawsze zagościł w jej sercu. Miała marzenia i po cichu liczyła, że los sobie z niej nie zakpi.
Okładka piękna choć historia troszkę taka rozwleczona i monotonna bez wielkich fajerwerków. Spodziewałam się większej dawki miłości, namiętności i szaleństwa.
Troszkę się zawiodłam, ale ogólnie historia do przyjęcia.
Gdzieś tam czytałam, że wyszła kontynuacja tej powieści. Będę jej wypatrywać.
MOJA OCENA 8 / 10 PREMIERA 29.01. ZA EGZEMPLARZ DZIĘKUJĘ
Komentarze
Prześlij komentarz